10 najlepszych karnawałów na świecie
Od widowiska samby w Rio po maskową elegancję Wenecji, odkryj 10 wyjątkowych festiwali, które prezentują ludzką kreatywność, różnorodność kulturową i uniwersalnego ducha świętowania. Odkryj…
Wizyta w klasztorze lub ośrodku duchowym to często wzbogacające doświadczenie, dostępne zarówno dla pielgrzymów, jak i ciekawskich podróżników. Tak, turyści zazwyczaj mogą odwiedzać klasztory – większość wspólnot z radością wita osoby z szacunkiem, niezależnie od wyznania. Podróżni mogą zwiedzać sale modlitewne, uczestniczyć w nabożeństwach, a nawet nocować, jeśli mają na to pozwolenie. Klasztory kładą nacisk na życzliwość i pokorę: jak zauważa jeden z buddyjskich opatów, „żaden dobry mnich nie obrazi się brakiem odpowiedniej etykiety”, o ile jego postawa jest szczera.
Zanim pójdziesz, pamiętaj: Ubierz się skromnie (zakryj ramiona i kolana – często zapewniamy chusty i narzutki). Wycisz telefon i mów cicho na terenie obiektu. Zawsze pytaj o pozwolenie przed zrobieniem zdjęcia; wiele sanktuariów zabrania używania fleszy lub fotografowania modlących się mnichów. Miej przy sobie gotówkę lub drobne na datki – wstęp może być bezpłatny, ale utrzymanie zależy od darowizn.
Klasztory występują w wielu odmianach. W buddyjskich gompach lub świątyniach zen znajdziesz sale medytacyjne i często posiłki wegetariańskie. Tradycje są różne: tybetańska gompa (np. w Nepalu lub Tybecie) może wymagać długiej wędrówki i surowych rytuałów karma-pa, podczas gdy klasztor leśny Azji Południowo-Wschodniej (taki jak Wat Pah Nanachat) kładzie nacisk na medytację vipassana i Pięć Zasad (zakaz spożywania alkoholu, kontaktów seksualnych itp.). Hinduistyczne lub dżinijskie aśramy (głównie w Indiach) koncentrują się na medytacji, modlitwie i prostym życiu; odwiedzający często uczestniczą w grupowych śpiewach lub ceremoniach jadźni. W lożach sufickich lub innych ośrodkach odosobnienia duchowego mogą odbywać się kręgi dhikr lub modlitwy, ale rzadziej są one dostępne dla turystów bez wcześniejszego umówienia.
Klasztory chrześcijańskie (katolickie lub prawosławne) oferują inne tempo. Wiele opactw benedyktyńskich, na przykład, ma przyległe domy gościnne. Opierają się one na ślubie gościnności – Reguła św. Benedykta nazywa pielgrzymów „Chrystusem”, któremu należy służyć. Gość może uczestniczyć w codziennej mszy świętej lub nieszporach z mnichami i pomagać w prostych pracach (ogrodnictwie, kopiowaniu rękopisów). Goście mogą spożywać posiłki w ciszy lub w spokojnej rozmowie. Można spodziewać się prostych pokoi (często z łóżkami pojedynczymi lub podwójnymi, czasami z pokojami wieloosobowymi) z co najmniej prywatną łazienką lub wspólną łazienką.
W świecie prawosławnym większość klasztorów jest otwarta dla obu płci, ale z zachowaniem surowszych zasad. Na przykład klasztory w Meteorach (Grecja) wymagają od kobiet noszenia spódnic, a od wszystkich zakrytych ramion. Wyjątkiem jest Góra Athos (Grecja) – wstęp mają tam tylko mężczyźni (zasada sięgająca tysiącleci), a każdy zwiedzający musi uzyskać specjalne pozwolenie (Diamonitirion) z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem. (Kobiety powinny zaplanować alternatywne miejsca, takie jak Meteory lub klasztory żeńskie).
Na koniec zastanów się nad tym, jakiego doświadczenia oczekujesz. Czy szukasz ciszy i medytacji? Sesshin zen lub buddyjskie odosobnienie vipassana mogą Ci odpowiadać. Chcesz poznać historię i architekturę? W takim razie idealne będą wielkie opactwa Europy lub klasztory na klifach (patrz poniżej). Szukasz życia wspólnotowego? Niektóre zakony zapraszają świeckich do udziału w liturgii lub pracy. Najlepsze rozwiązanie zależy od Twoich celów: piesza pielgrzymka do wysokogórskich świątyń, spokojne chrześcijańskie odosobnienie, czy wolontariat we wspólnej kuchni – wszystkie te opcje są bardzo różne.
Większość klasztorów to małe wspólnoty; przybycie bez zapowiedzi jest często zniechęcaneRezerwuj z wyprzedzeniem, kiedy tylko to możliwe. Wiele (zwłaszcza na Zachodzie) podaje dane kontaktowe online lub korzysta z platform rezerwacyjnych. Na przykład, katalog Monasteries.com zawiera listę setek europejskich pensjonatów przy klasztorach (z miejscami noclegowymi od około 40 do 50 euro za noc). W Azji, nawet jeśli nie podano oficjalnej ceny, skontaktuj się z klasztorem bezpośrednio mailowo lub telefonicznie. Klasztor Abhayagiri (Kalifornia) wyraźnie zaznacza, że goście powinni zarezerwować pokój – niezarezerwowani podróżni zazwyczaj są odsyłani.
Ten nadrzędna zasada W każdym klasztorze panuje szacunek. Mnisi cenią szczerość o wiele bardziej niż rutynowe posłuszeństwo. Jak wyjaśnia przewodnik Abhayagiri, pokora („bez złych intencji”) jest ważniejsza niż sztywne przestrzeganie wszelkich form. Mimo to istnieją pewne uniwersalne zasady uprzejmości:
Pamiętaj: Mnisi i mniszki oczekują wysiłku, a nie perfekcji. Jeśli się potkniesz (na przykład nadepniesz na próg lub zapomnisz się ukłonić), zazwyczaj akceptowane są proste, łagodne przeprosiny. Większość mnichów słyszała te same pytania od nowicjuszy niezliczoną ilość razy. Szacunek i chęć uczenia się załagodzą większość błędów.
Choć powyższe zasady mają szerokie zastosowanie, każda tradycja religijna ma swoje własne zwyczaje:
Każda kultura ma swoje niuanse, ale złota zasada jest taka sama: obserwuj, pytaj spokojnie i czcij to, co wydaje się święte. Traktuj mnichów i mniszki jak życzliwych nauczycieli – najpierw słuchaj, potem mów.
Dodatkowo, weź pod uwagę ograniczenia dietetyczne i płciowe. Zabierz ze sobą dodatkowe środki higieny intymnej (podpaski/tampony), jeśli ich potrzebujesz – klasztory rzadko je posiadają. W schroniskach klasztornych często rozdzielane są kobiety i mężczyźni (sypialnia dla kobiet może znajdować się w innym budynku); ustal to z wyprzedzeniem, jeśli podróżujesz z rodziną.
Przede wszystkim kluczowa jest elastyczność i duch przygody. Utrata zasięgu komórkowego czy napotkanie nieoczekiwanych zasad to nieodłączna część tego doświadczenia. Życie monastyczne polega na wyrzeczeniu się wygód – odwiedzający powinien starać się nie przejmować każdym szczegółem. Drobne niedogodności często wynagradza spokój, jaki oferują te starożytne mury.
Pobyt w klasztorze to mniej wakacje w hotelu, a bardziej „życie jak oni”. Oto zarys typowych rytmów:
Podczas pobytu goście mają do wykonania minimalne, ale realne obowiązki. Możesz zostać poproszony o utrzymanie porządku w swoim pokoju lub zdjęcie pościeli przed wymeldowaniem. Możesz również sam/a umyć talerz, jak w wielu tradycjach wspólnego spożywania posiłków. Jeśli otrzymasz możliwość pomocy (np. przy noszeniu zapasów, pracach ogrodniczych), zrób to tylko wtedy, gdy naprawdę chcesz; jest to traktowane jako część oferty dnia, ale jest całkowicie dobrowolne.
Zawsze zachowuj delikatną elastyczność: harmonogramy w klasztorach mogą się zmieniać w zależności od pory roku lub potrzeb opata. Jeśli zaplanowana wycieczka lub wykład zostaną odwołane, zazwyczaj wynika to z priorytetu prac monastycznych lub rytuałów. Dostosuj się do tego z gracją. Jeśli musisz wyjść wcześniej lub przyjechać później (np. po zamknięciu bramy), zadzwoń wcześniej – klasztory są wspólnotowe, ale nie wszystkie mają recepcje. Niektóre odległe świątynie buddyjskie zamykają bramy wieczorem, co oznacza, że spóźnialscy muszą z szacunkiem poczekać na zewnątrz.
Typowy dzień gościa staje się więc połączeniem ustalonej struktury (modlitwy, posiłki) i czasu wolnego, a wszystko to w spokojnej, minimalistycznej atmosferze. Wielu gości uważa, że zanurzenie się w tej rutynie – nastawienie budzika na modlitwę o 6 rano, obmycie się w zimnej wodzie źródlanej, cicha rozmowa z pomocnikiem mnicha – to pokorny przedsmak życia monastycznego.
Większość diet monastycznych jest prosta i opiera się na lokalnych produktach. Podstawowymi produktami będą ryż lub zboża; fasola, warzywa i owoce, w zależności od pory roku. Klasztory zachodnie często serwują sycące gulasze warzywne, chleb i zupy. Wiele klasztorów azjatyckich serwuje wyłącznie dania wegetariańskie (z uwagi na nakazy religijne) – możesz spróbować curry ziemniaczanego lub dahl z soczewicy. Nie szukaj mięsa ani alkoholu, chyba że są one wyraźnie oferowane podczas specjalnych okazji.
Zawsze czekaj na błogosławieństwo: W wielu zakonach nikt nie je, dopóki posiłek nie zostanie pobłogosławiony (modlitwa dziękczynna na głos w obrządku prawosławnym/katolickim lub krótka pieśń w obrządku buddyjskim/dżinijskim). Gdy zadzwoni dzwonek lub rozpocznie się modlitwa wyznaczonego mnicha, zacznij jeść. Zachowaj minimalizm; skup się na wdzięczności i uważności. Można wygłaszać grzeczne uwagi lub cicho dziękować kelnerom, ale długie rozmowy zazwyczaj odbywają się poza refektarzem.
Jeśli jest bufet lub wspólna kolejka do wydawania posiłków, cierpliwie czekaj na swoją kolej. Klasztory mogą najpierw obsługiwać mnichów, zajmując honorowe miejsce. Jeśli obsługiwani są tylko mnisi i widzisz, że zajmują miejsca, poczekaj, aż dadzą ci znak, aby zacząć. Weź tylko tyle, ile jesteś w stanie zjeść; mnisi często nauczają, że wystarczy mała porcja i wspólny posiłek. Jeśli proponują dokładkę, możesz przyjąć ją w milczeniu lub skinieniem głowy. Jeśli nie, nie rób zamieszania – zazwyczaj jest to zrozumiałe.
Jeśli masz specjalne wymagania dietetyczne (bezglutenowe, wegańskie, alergiczne), poinformuj o tym gospodarzy z wyprzedzeniem. Wielu z nich dołoży wszelkich starań, aby spełnić Twoje oczekiwania (na przykład kuchnia dżinijska często oferuje dania wegetariańskie, a nawet wegańskie). Należy jednak pamiętać, że w niektórych klasztorach, gdzie obowiązują ścisłe zasady (zwłaszcza w klasztorach leśnych), jedzenie jest dostępne od ręki, a nadmierna wybredność może zostać uznana za niegrzeczną. Zabranie ze sobą batoników lub znanych produktów pierwszej potrzeby (batony proteinowe, płatki owsiane) może być dobrym rozwiązaniem, zwłaszcza podczas podróży do krajów rozwijających się, gdzie składniki są ograniczone.
W klasztorach często oczekuje się, że będziesz spożywać posiłki o tych samych porach, co cała wspólnota (aby nie jeść samemu o nietypowych porach). Zaplanuj odpowiednio swój dzień. Jeśli śniadanie jest o 7:00, nie przychodź głodny o 9:00 – bardziej szanujące jest jedzenie razem z mnichami lub odczekanie do następnego posiłku.
Z tego powodu traktuj swój aparat jak święte narzędzie. W razie wątpliwości nie używaj go. Wiele świątyń i kaplic wyraźnie zabrania fotografowania wewnątrz. Na zewnątrz piękne widoki są często dozwolone, ale zachowaj ostrożność. Zawsze rozglądaj się po okolicy: jeśli w pobliżu zobaczysz mnichów, mniszki lub modlących się wiernych, wstrzymaj się z fotografowaniem.
Dobra zasada: zapytaj raz, cicho. W sklepie klasztornym lub przy wejściu powiedz: „Czy mogę zrobić zdjęcie tej sali?” lub „Czy mogę fotografować ogród?”. Jeśli odpowiedź będzie niepewna, uszanuj odmowę. Nie fotografuj ukradkiem studiujących lub medytujących mnichów; jest to głęboko inwazyjne. W niektórych kulturach (na przykład w niektórych częściach Tajlandii) fotografowanie mnichów bez pozwolenia może być poważnym tabu.
Jeśli ktoś w przeciwnym razie Jeśli chcesz zrobić sobie z tobą zdjęcie (np. uśmiechniętego mnicha lub zdjęcie grupowe), zawsze najpierw zapytaj. Jeśli to dozwolone, staraj się, aby interakcja była krótka i stonowana. Udostępniaj zdjęcia prywatnie (np. później na swoim urządzeniu), zamiast publikować je na żywo, gdzie ludzie mogliby się rozpoznać. Udostępniając je później w mediach społecznościowych, dodawaj godne podpisy (np. „Mnisi w klasztorze X podczas wieczornego śpiewu”, a nie jakieś lekceważące uwagi). Unikaj rozpraszania uwagi widzów; kładź nacisk na… wzruszenie religijne nie tylko estetyka.
Nagrania audio są jeszcze bardziej wrażliwe. Większość rytuałów ma duchową intensywność, której wierni nie chcą nagrywać. Głośne głosy modlących się lub śpiewy powinny być słyszalne, a nie nagrywane. Jeśli ceremonia jest publicznie oferowana turystom (np. występ w świątyni), poproszenie o pozwolenie na nagrywanie jest uprzejme. W przeciwnym razie lepiej po prostu… słuchaj uważnie w danej chwili.
Pamiętaj: jesteś gościem. Publikowanie zdjęć po powrocie do domu (z rozmazanymi twarzami lub pełnymi szacunku komentarzami) jest zawsze lepsze niż upieranie się przy fotografowaniu czegoś na poczekaniu. Wspomnienie tej świętej atmosfery przetrwa; zdjęcie prawdopodobnie można znaleźć na stronach stockowych, jeśli jest ważne.
Nawet goście z dobrymi intencjami mogą czasem kogoś urazić. Wyobraź sobie, że przypadkowo wycelujesz stopą w ołtarz lub mówisz zbyt głośno podczas medytacji. Rozwiązanie jest proste: krótko przeproś i idź dalej. Niski ukłon i ciche „Przepraszam” do najbliższego mnicha lub opiekuna, a następnie popraw się (np. podwiń stopy za siebie) – ludzie rozumieją, że osoby z zewnątrz mogą się pomylić. Nie ma potrzeby dramatyzowania; mnisi zazwyczaj się uśmiechną i w razie potrzeby poinstruują cię, jak się zachować.
Jeśli pojawi się nieporozumienie (np. wejdziesz o niewłaściwej porze), nie kłóć się. Na przykład, jeśli wejdziesz na teren zamknięty lub zabroniono ci robienia zdjęć, po prostu odejdź i podziękuj mnichowi. Wiele wspólnot traktuje każdą sytuację jako okazję do nauki i delikatnie pokieruje cię bez skrępowania.
Jeśli zostaniesz odprawiony (jak to może się zdarzyć na Górze Athos lub gdy klasztor jest pełny), zachowaj szacunek. Przywitaj odźwiernego ukłonem i uśmiechem. W wielu tradycjach powszechne jest otrzymanie błogosławieństwa przy drzwiach: możesz złożyć drobną ofiarę na ikonie lub puszce na datki, aby okazać wdzięczność za poświęcenie Ci uwagi. Następnie znajdź inny plan: na przykład odwiedź pobliską świątynię, muzeum lub kościół. Wykorzystaj tę chwilę na napisanie listu lub modlitwę w innym miejscu, zamiast robić awanturę.
W sytuacjach wrażliwych (jak przypadkowe wejście do sali medytacyjnej podczas ślubowania milczenia), po prostu cicho wyjdź, nie przepraszaj nikogo konkretnego i poczekaj na zewnątrz lub pospaceruj po terenie. Ważne jest, aby uznać świętość chwili.
Od widowiska samby w Rio po maskową elegancję Wenecji, odkryj 10 wyjątkowych festiwali, które prezentują ludzką kreatywność, różnorodność kulturową i uniwersalnego ducha świętowania. Odkryj…
Odkryj tętniące życiem nocne życie najbardziej fascynujących miast Europy i podróżuj do niezapomnianych miejsc! Od tętniącego życiem piękna Londynu po ekscytującą energię…
Podczas gdy wiele wspaniałych miast Europy pozostaje przyćmionych przez ich bardziej znane odpowiedniki, jest to skarbnica zaczarowanych miasteczek. Od artystycznego uroku…
Lizbona to miasto na wybrzeżu Portugalii, które umiejętnie łączy nowoczesne idee z urokiem starego świata. Lizbona jest światowym centrum sztuki ulicznej, chociaż…
Analizując ich historyczne znaczenie, wpływ kulturowy i nieodparty urok, artykuł bada najbardziej czczone miejsca duchowe na świecie. Od starożytnych budowli po niesamowite…