Na Morzu Śródziemnym kryje się niewielka wyspa Montecristo, którą rocznie odwiedza tylko tysiąc osób, idealna do ukrycia skarbów, które mają się na niej znajdować. Jednak jest bardzo mało prawdopodobne, aby ktokolwiek był w stanie to wykopać.
Ta wyspa, która zasłynęła po opublikowaniu w XIX wieku przez francuskiego pisarza Aleksandra Dimy powieści „Hrabia Monte Christo”, przechowuje legendę o zakopanym skarbie, który ukrył tam sam Rudziobrody.
Tylko tysiąc turystów rocznie, szczęśliwców, dostaje pozwolenie na odwiedzenie tego naturalnego raju, a lista jest wypełniona przez następne trzy lata.
Dokładna lokalizacja i zawartość ukrytego skarbu wciąż pozostają tajemnicą. Plotki o tej wyspie jako miejscu, w którym ukryty jest skarb, zaczęły się kilkaset lat temu, kiedy klasztor na wyspie zaczął się bogacić.
Patrząc z dzisiejszej perspektywy nie jest to dziwne, gdyż pierwsza kaplica na wyspie została zbudowana w VII wieku, a później za jej utrzymanie i wyposażenie odpowiadały bogate rodziny, które przekazały duże datki. Jednak wielu nadal wierzy, że Rudobrody właśnie tutaj ukrył kosztowności skradzione podczas jego nalotów w XVI wieku.
Ta wyspa z pewnością jeszcze długo będzie miejscem legend. Jeśli ze zrozumiałych powodów nie uda ci się odwiedzić tej wyspy – zawsze możesz przeczytać wspomniane arcydzieło światowej literatury.
