Spośród wszystkich grup religijnych w Indiach, Hindusi mają zdecydowanie najwięcej wyznawców, a dla ludzi, którzy wierzą w te starożytne nauki, krowa jest świętym zwierzęciem.
W jednym z indyjskich stanów hinduizm jest tak powszechny, że nawet prawo zabrania jedzenia wołowiny i cielęciny. Chodzi o Radżastan, jeden z najbardziej malowniczych krajów w Indiach.
Krowy są tu taką świątynią, że nawet transport i sprzedaż wołowiny na terenie tego kraju jest zabroniona.
Kary dla tych, którzy nie przestrzegają tego prawa, są surowe – otrzymują wyroki więzienia od roku do dwóch lat i grzywnę około 150 dolarów.
Z drugiej strony możesz nie być tak zdesperowany, aby zjeść wołowinę w Radżastanie, ponieważ znany jest on z fantastycznych ciast, ale także z bardzo pomysłowych przepisów wegetariańskich.
W Pushkar, najstarszym mieście Indii, w ogóle nie je się mięsa, a alkohol jest zabroniony.
Jeśli kiedykolwiek pójdziesz drogą Indii, musisz pamiętać o kilku innych zasadach postępowania w tym kraju:
W Indiach je się zawsze prawą ręką, niezależnie od tego, czy używa się sztućców, czy nie.
Zawsze należy myć ręce przed i po posiłkach, a w większości restauracji umywalki można znaleźć nawet poza toaletą.
Jeśli nigdy nie odmówisz jedzenia, w pewnym momencie możesz zachorować, ponieważ gospodarz często oferuje ci swoje specjały.