Phnom Penh

Przewodnik-podróżny-po-Phnom-Penh-Travel-Helper

Phnom Penh leży tam, gdzie spotykają się trzy szlaki wodne, w miejscu, w którym Tonlé Sap i Mekong zbiegają się i dają początek Bassac. Z tego miejsca od stuleci płynie życie miasta. Jego nazwa nawiązuje do skromnej buddyjskiej świątyni Wat Phnom i postaci Lady Penh, która według tradycji w 1373 r. wzniosła pierwszą pagodę na szczycie niewielkiego wzgórza. Z czasem to skromne wzgórze i świątynia użyczyły swojej nazwy stolicy, siedzibie cesarskiej, a obecnie metropolii liczącej ponad dwa miliony dusz.

Osada po raz pierwszy zyskała znaczenie polityczne w połowie XV wieku, kiedy zastąpiła Angkor Thom jako siedziba króla Khmerów. Pod koniec stulecia jednak dwór i życie dworskie przeniosły się gdzie indziej. Phnom Penh miało zniknąć z pola widzenia, dopóki francuscy administratorzy, którzy przybyli pod koniec XIX wieku, nie ustanowili go ponownie stolicą kolonii. W latach 1865–1940 wzdłuż brzegów rzek powstawały bulwary i wille, a wokół Pałacu Królewskiego, gdzie nadal rezydują kolejni monarchowie, ukształtowało się nowe centrum miejskie. Wysokie, pozłacane iglice kompleksu pałacowego odzwierciedlają zarówno władzę królewską, jak i aspiracje miasta, które na nowo zostało nazwane — zarówno przez europejskich architektów, jak i khmerskich rzemieślników — „Perłą Azji”.

Ten przydomek mówił o chwili jasności pomiędzy epokami przewrotów. W dekadach po uzyskaniu niepodległości w 1953 r. populacja Phnom Penh wzrosła ponad dwukrotnie. Król Norodom Sihanouk, chcąc nadać młodemu narodowi nowoczesną tożsamość, mianował Vann Molyvanna głównym architektem narodowym w 1956 r. Molyvann i jego współcześni zsyntetyzowali formy Bauhausu z tradycyjnymi motywami khmerskimi, tworząc teatry miejskie, budynki uniwersyteckie i prywatne wille, których lekkie linie i zacienione werandy pasowały do ​​tropikalnego klimatu. Te struktury, wraz z blokami mieszkalnymi w stylu Art Deco i ulicami pełnymi kawiarni, przywoływały przyszłość pewnej pomyślności.

Pod koniec lat 60. niespokojna fala uchodźców — uciekających przed konfliktem na wsi i bombardowaniami w sąsiednim Wietnamie — wypełniła granice miasta. Rozwój Phnom Penh napierał na sezonowe rytmy równiny zalewowej. Chociaż jego centrum znajduje się prawie dwanaście metrów nad poziomem rzeki, deszcze monsunowe wciąż wystawiają na próbę wały przeciwpowodziowe i wypełniają nisko położone dzielnice. W 2010 r. Boeung Kak, niegdyś największe słodkowodne jezioro miasta, zostało osuszone, aby uwolnić ziemię pod nową zabudowę, co wywołało kontrowersje dotyczące przesiedleń i zmian środowiskowych.

Najwspanialsze budynki miasta przetrwały do ​​1975 r., kiedy Czerwoni Khmerzy opustoszyli Phnom Penh w ciągu jednej nocy. Dwa miliony mieszkańców zostało zmuszonych do opuszczenia wsi, a następnie poddanych obozom pracy, głodowi i masowym egzekucjom. Przez cztery lata stolica była niemal opustoszała, a jej szerokie aleje zarosły chwastami. Kiedy w styczniu 1979 r. wkroczyły wojska wietnamskie, zastały one wyciszony pomnik okrucieństwa. Odbudowa miała rozpocząć się powoli, wspierana początkowo pomocą zagraniczną, a później prywatnymi inwestycjami.

Do 2019 r. populacja Phnom Penh powróciła do poziomu sprzed 1975 r., a następnie go przekroczyła. Jedna czwarta ludności Kambodży mieszka obecnie w aglomeracji miejskiej, choć wielu nadal identyfikuje się jako osoby ze wsi. Prawie wszyscy mieszkańcy — 95 procent — to etniczni Khmerzy. Muzułmanie Czamowie oraz etniczni Chińczycy, Wietnamczycy i różne mniejszości górskie stanowią małe, ale długo istniejące społeczności. Językiem urzędowym pozostaje khmerski, choć francuski nadal obowiązuje w sądach i szkołach, a angielski coraz bardziej dominuje w biznesie i turystyce.

Władze miasta, o statusie równym prowincji, dzielą gminę na czternaście dzielnic (khanów), dalej podzielonych na sto pięć ćwiartek (sangkatów) i dziewięćset pięćdziesiąt trzy wioski (phumów). Niektóre dzielnice — w tym Meanchey i Sen Sok — wyznaczają zewnętrzne granice rozrostu miast, gdzie grunty rolne ustępują miejsca fabrykom odzieżowym i mieszkaniom dla migrantów przyciąganych nowymi miejscami pracy. Wewnątrz centralnych dzielnic ruch uliczny wije się między kolonialnymi fasadami i nowoczesnymi wieżowcami. Tuk-tuki i cyklo przepychają się obok tras autobusowych, podczas gdy stacja kolejowa Phnom Penh stanowi połączenie z miastami prowincjonalnymi, a od maja 2016 r. ponownie z nadmorskim Sihanoukville.

Gospodarka Phnom Penh opiera się na handlu, produkcji i turystyce. Zakłady włókiennicze i młyny ryżowe działają na obrzeżach, zaopatrując zarówno rynek krajowy, jak i eksportowy. Wieżowce biurowe i centra handlowe odzwierciedlają dwucyfrowe wskaźniki wzrostu z ostatniej dekady, nawet gdy rosną obawy o obciążenie infrastruktury i rosnące ceny gruntów. Promenada nadrzeczna, otoczona restauracjami i kawiarniami, odzyskała część brzegu rzeki, która kiedyś była zarezerwowana dla hurtowych rynków i parkingów. Sisowath Quay, pięciokilometrowa wstęga chodników i palm, stała się najczęściej odwiedzanym odcinkiem przez turystów. W 2009 r. turystyka stanowiła prawie jedną piątą PKB Kambodży; dziś pozostaje filarem sektora usług stolicy.

Poza handlem Phnom Penh utrzymuje instytucje kulturalne, które wyznaczają łuk pamięci narodowej. Muzeum Narodowe przechowuje rzeźby i fragmenty architektoniczne z epoki Angkoru, a także organizuje tradycyjne występy taneczne pod czerwonymi dachami. Niedaleko znajduje się Muzeum Ludobójstwa Tuol Sleng, które przypomina o okrucieństwach zadanych przez Czerwonych Khmerów w miejscu dawnej szkoły zamienionej w więzienie. Na obrzeżach miasta Pola Śmierci Choeung Ek są otwartym świadectwem brutalności reżimu.

Roczne wydarzenia — szczyty ASEAN, Igrzyska Azji Południowo-Wschodniej, a wkrótce Azjatyckie Igrzyska Młodzieży w 2029 r. — przyciągnęły regionalnych liderów do hal konferencyjnych i stadionów Phnom Penh. Nowe inwestycje, takie jak Camko City, planowana dzielnica miejska, sugerują dalszą rozbudowę dróg, kanałów, a nawet kolei miejskiej. Jednak wzrost gospodarczy wiąże się z kosztami. Historyczne wille z lat 50. są burzone, aby zrobić miejsce dla wież ze szkła i stali, a chroniczne zatory wystawiają na próbę sieci drenażowe sięgające czasów kolonialnych.

Dialekt Phnom Penh, znany z uciętych sylab i kolokwialnych zwrotów, jest podstawą lokalnej tożsamości. Jego kuchnia odzwierciedla spotkanie rzeki i drogi: ka tieu Phnom Penh, klarowna zupa z makaronem z dodatkiem zieleniny i wieprzowiny, jest sprzedawana z wózków tak samo chętnie, jak w skromnych kawiarniach. Szkoły muzyczne pielęgnują rozwijającą się scenę indie, podczas gdy kambodżański taniec rybacki — po raz pierwszy opracowany na Królewskim Uniwersytecie Sztuk Pięknych w latach 60. — pozostaje częścią krajowego repertuaru. Cotygodniowe nocne targi pojawiają się w dzielnicach, gdzie uliczni sprzedawcy sprzedają grillowane mięso, tropikalne owoce i używane ubrania pod sznurami żarówek.

Klimat w Phnom Penh podlega znanemu tropikalnemu cyklowi sucho-mokro. Od maja do listopada południowo-zachodni monsun przynosi intensywne ciepło i wilgoć; lunche ustępują miejsca krótkim, ale silnym ulewom. Od grudnia do kwietnia jest bardziej sucho, poranki mogą być chłodne, temperatura wynosi 22 °C, a południe ociepla się do połowy lat 30. Wody powodziowe mogą nadal wzrastać w nisko położonych obszarach, ale szerokie bulwary i podwyższone promenady pomagają odprowadzać nadmiar do rzek.

Opcje transportu obejmują autobusy publiczne — dwadzieścia jeden linii miejskich działających od 2014 r. — po prywatne motocykle i taksówki. Olbrzymie autokary Ibis łączą stolicę z Siem Reap, Kampot i Ho Chi Minh. Międzynarodowe lotnisko w Phnom Penh, siedem kilometrów na zachód od centrum miasta, łączy Kambodżę z regionalnymi węzłami komunikacyjnymi; w 2025 r. poza gminą zostanie otwarte nowe międzynarodowe lotnisko Techo. Flagowy przewoźnik, Cambodia Angkor Air, utrzymuje swoją siedzibę tutaj od 2009 r., podczas gdy zagraniczne linie lotnicze, takie jak Qatar Airways, obejmują teraz Phnom Penh na trasach długodystansowych.

Spacerując wzdłuż Sisowath Quay lub przeciskając się przez Stung Mean Chey, można poczuć miasto kontrastów. Opuszczone budynki z łuszczącą się farbą stoją naprzeciwko szklanych wieżowców biurowych. Stragany na targu rozciągają się pod kolonialnymi arkadami. Prąd migocze nocą, a dziury w drogach zbierają deszczówkę po ulewnym deszczu. Jednak na tarasach nad rzeką goście popijają mrożoną kawę na tle wolno poruszających się łodzi i pomostów. Dzieci bawią się obok niedokończonych wieżowców. Mnisi w szafranowych szatach mijają rowerzystów i tuk-tuki. Pokolenia, które przeżyły wygnanie, wracają, by odbudować domy nad brzegami rzeki. Phnom Penh nie wydaje się ani jednolite, ani niezakłócone. Ostrożnie posuwa się naprzód, a jego tożsamość kształtują świątynie i pałace, przemoc i odzyskiwanie sił, przypływ i odpływ wody. Tutaj, w szerokim uścisku trzech rzek, stolica Kambodży nadal pisze swoją historię.

riel kambodżański (KHR)

Waluta

1434

Założony

+855 (Kambodża),23 (Phnom Penh)

Kod wywoławczy

2,507,803

Populacja

679 km² (262 mil kwadratowych)

Obszar

khmerski

Język urzędowy

11,89 m (39 stóp)

Podniesienie

UTC+7 (czas wschodnioamerykański)

Strefa czasowa

Przeczytaj dalej...
Kambodża-przewodnik-podróżny-S-helper

Kambodża

Kambodża, położona w południowo-wschodniej Azji kontynentalnej, ma populację około 17 milionów osób rozproszonych na obszarze 181 035 kilometrów kwadratowych. Oficjalnie Królestwo ...
Przeczytaj więcej →
Siem-Reap-Przewodnik-podróżny-Travel-S-Helper

Siem Reap

Siem Reap, drugie co do wielkości miasto w Kambodży i stolica prowincji Siem Reap, odnotowało znaczny wzrost liczby ludności, co jest zasługą rozkwitu sektora turystycznego.
Przeczytaj więcej →
Sihanoukville-Przewodnik-podróżny-Travel-S-Helper

Sihanoukville

Sihanoukville, nadmorskie miasto w Kambodży, liczące około 89 800 mieszkańców (w 2008 r. 66 700 mieszkańców w centrum miejskim), jest stolicą Preah...
Przeczytaj więcej →
Najpopularniejsze historie
Wenecja, perła Adriatyku

Dzięki romantycznym kanałom, niesamowitej architekturze i wielkiemu znaczeniu historycznemu Wenecja, czarujące miasto nad Morzem Adriatyckim, fascynuje odwiedzających. Wielkie centrum tego…

Wenecja-perła-Adriatyku