Wenecja, perła Adriatyku
Dzięki romantycznym kanałom, niesamowitej architekturze i wielkiemu znaczeniu historycznemu Wenecja, czarujące miasto nad Morzem Adriatyckim, fascynuje odwiedzających. Wielkie centrum tego…
Santorini (Thera) rozwija się jak cykladzki sen na skraju wulkanu. Ta wyspa w kształcie półksiężyca, największa z jej maleńkiego archipelagu, leży około 200 km na południowy wschód od Aten. Jej blade wioski przylegają do nagrzanej słońcem krawędzi kaldery — bielone domy w kształcie sześcianu i kaplice z kobaltowymi kopułami, które wznoszą się tarasowo w stronę głębokiego błękitu Morza Egejskiego. W każdym zakątku starożytna wulkaniczna gleba spotyka się z cykladzką architekturą: jaskiniowe domy wyciosane w pumeksie i kamieniu, wiatraki zamieniające nieustanne meltemi w ziarno i elegancko otynkowane kościoły podkreślające linię horyzontu. Nie ma dwóch budynków o tym samym kolorze ani kształcie, a jednak wszystkie są przesiąknięte spokojną harmonią pod nieustającym słońcem wyspy. Wsie Santorini — od pocztówkowego kościoła z niebieską kopułką w Oia po opasane górami przysiółki Pyrgos i Megalochori — tworzą żywe muzeum na świeżym powietrzu dziedzictwa cykladzkiego.
Odwiedzający przyjeżdżają tu dla tego wzniosłego obrazu, ale przede wszystkim dla słynnych zachodów słońca na Santorini. Każdego wieczoru tłumy gromadzą się na balkonach na szczytach klifów i ruinach zamku, czekając, aż niebo zapłonie. Światło tutaj jest wyjątkowe: kryształy popiołu w atmosferze potęgują każdy odcień. Na chwilę przed zachodem słońca Santorini staje się paletą malarza — złoto rozmazuje się na chmurach, Morze Egejskie płonie miedzią, białe domy jarzą się jak żar w kominku. Pod koniec lata słońce zachodzi około 20:30 czasu lokalnego, ale ta złota godzina wydaje się ciągnąć w nieskończoność. Zachody słońca na Santorini to rytuał romansu. Firostefani i Imerovigli (260 m n.p.m.) oferują spokojniejsze miejsca, ale to Oia króluje niepodzielnie — ruiny zamku z XV wieku nazywane są „Wieżą Strażniczą Zachodu Słońca”. Tutaj, na północno-zachodnim krańcu wyspy, światło słoneczne gromadzi się w zatoce Ammoudi poniżej i zalewa czerwono-czarne klify kaldery. Rzeczywiście, cała wioska Oia „wygląda jak dzieło sztuki”, jej sześcienne domy wyrzeźbione w klifie lawowym. Romans Santorini jest destylowany w tych momentach: pary wymieniają pocałunki, gdy złote światło spływa po kalderze. Jak mawia oficjalna rada ds. turystyki, „wymiana pocałunków pod słynnym zachodem słońca Santorini to najbardziej romantyczne przeżycie!”
Wyjątkowa estetyka Santorini nie jest przypadkiem geologii. Przez tysiąclecia mieszkańcy wyspy budowali bezpośrednio w tufie wulkanicznym, rzeźbiąc sklepione domy w zboczu klifu, aby regulować upał lata. Te wykute w skale domy – znajdujące się w wioskach takich jak Oia, Finikia, Vothonas i Karterados – oferują naturalną izolację (chłodne latem, ciepłe zimą) i tworzą zazębiające się, przypominające jaskinie społeczności. Tradycyjne dachy to grube kopuły z pumeksu i wapna, podtrzymywane przez pomysłowe kamienne łuki. Każda ściana i nadproże na Santorini mają rdzawy odcień hematytu lub andezytu, wydobywanego z własnych zboczy kaldery wyspy. W wielu wioskach nawet ściany i ogrodzenia wykorzystują czarny kamień wulkaniczny; jedyne importowane drewno na drzwi i dachy pochodziło historycznie z Krety lub Peloponezu. Rezultatem jest architektura w całości wyspiarska – ziemista, organiczna i natychmiast rozpoznawalna.
Jak napisał poeta Odysseus Elitis, domy wydają się „przebudzone przez morze”, jakby wyrosły z samego pumeksu. Charakterystyczne niebieskie kopuły kościołów i wież wyróżniają każdą wioskę. Sama Oia ma ponad dwadzieścia kopuł pomalowanych na ten sam intensywny błękit co niebo. Te kopuły nie są ozdobnymi dodatkami, ale zwieńczeniami małych klasztorów i kaplic – schronieniem przed śródziemnomorskim blaskiem. Wzdłuż wąskich kamiennych uliczek zobaczysz lśniące białe ściany, które świecą w południowym słońcu i błękitne okiennice, które odzwierciedlają morze. W Oia i Pyrgos brukowane uliczki wiją się obok tawern porośniętych bugenwillami i eleganckich rezydencji. Na każdym kroku można znaleźć urzekające detale: okna z czerwonymi kamiennymi ramami; mozaiki z czarnego kamyka na dziedzińcach; i maleńkie gipsowe figurki świętych strzegących wiejskich kościołów.
Nawet wiatraki są częścią architektonicznego dziedzictwa Santorini: pół tuzina nadal stoi na straży krawędzi kaldery. Pochodzące z XVIII wieku, te pastelowe młyny kiedyś mielony zboże dla piekarzy wyspy. Dziś są ukochanymi obiektami do zdjęć – ich drewniane łopatki rysują się na tle zachodzącego słońca. Żaden nie jest bardziej znany niż trzy wiatraki umieszczone nad portem Fira, pomalowane na maślany żółty kolor. Ale o wiele bardziej wymowne jest to, jak architektura i mit przeplatają się na Santorini. Starożytne ruiny w Akrotiri („Pompeje z epoki brązu”), a nawet dzisiejsze galerie odzwierciedlają żywą tradycję sztuki i pomysłowości. Santorini było „muzą Morza Egejskiego” dla artystów takich jak laureat Nagrody Nobla Seferis i malarz Gikas, inspirując ich tą sceną światła i kamienia.
Zachody słońca na Santorini są legendarne, a doświadczeni podróżnicy wiedzą, gdzie zdobyć najlepszy widok. Poniżej znajduje się przydatny przewodnik po najlepszych punktach widokowych na zachód słońca na wyspie:
Każde miejsce ma swoją magię i charakter. Łączy je epifania światła: gdy czerwony dysk słońca całuje morze, cisza jest głęboka. Wielu odwiedzających twierdzi, że zachody słońca na Santorini są warte podboju tłumów. Wskazówka: przyjedź co najmniej godzinę wcześniej i być może zabierz ze sobą kieliszek lokalnego wina, aby wznieść toast za ten moment!
Architektura Santorini rozciąga się na gościnność z niezwykłym polotem. Tutaj „luksus” często oznacza prywatny basen typu infinity na tarasie klifowym, ściany wykute w skale wulkanicznej i nieprzerwany widok na kalderę za oknem. Przejdź przez dowolny nowoczesny przewodnik po Santorini, a znajdziesz dziesiątki pięciogwiazdkowych kurortów położonych w tych dramatycznych przestrzeniach.
Te przykłady stanowią ułamek klejnotów koronnych zakwaterowania na Santorini. Wyspa co roku tętni nowymi otwarciami. Wielu podróżnych dzieli teraz swój pobyt: kilka nocy w Oia lub Imerovigli, aby podziwiać klasyczny widok na kalderę, a także kilka nocy na czarnym piasku na południowym wybrzeżu w miejscach takich jak Perivolas lub Aqua Blue. Dla tych, którzy pragną całkowitej ekskluzywności, dostępne są również prywatne wille na wynajem i luksusowe jachty. Ale niezależnie od tego, czy jest to 6-gwiazdkowe spa, czy przytulne studio w jaskini, składniki pozostają takie same: zachód słońca, morze i całkowity spokój.
Bogactwo Santorini pochodzi z jej wulkanicznej ziemi. Lokalna kuchnia to święto słońca, morza i soli, z kilkoma rzadkimi uprawami, których nie można znaleźć nigdzie indziej. Pomidorki koktajlowe z Santorini (drobne, słodkie i aromatyczne) są nawet chronione jako PDO. Występują w domatokeftedes (chrupiących smażonych plackach pomidorowych), w sałatkach i w suszonych na słońcu pastach. Fava – kremowe puree z żółtego groszku – to podstawowy dip Santorini, często skropiony kaparami (rosnącymi dziko na każdym kamiennym murze) lub cebulą. Nie opuszczaj wyspy bez spróbowania tomatokeftedes i favy, które według wielu definiują lokalne podniebienie. Inne specjalności to biały bakłażan (rzadka lokalna odmiana), wędzona wieprzowina apaki i wiśnia (ciasto z sera kefalograviera z mastyksem i cukrem pudrem).
Jedzenie na Santorini to nie tylko jedzenie, ale i atmosfera. Wiele restauracji rzeźbi tarasy jadalne w klifie. W Oia i Imerovigli znajdziesz stoliki na świeżym powietrzu, zaledwie kilka kroków od kaldery. Na przykład Varoulko Santorini w Grace Hotel oferuje menu degustacyjne owoców morza wyróżnione gwiazdką Michelin na tarasie na klifie. W stolicy Firze Selene mieści się w XVIII-wiecznym budynku winiarni i specjalizuje się w kuchni wyspiarskiej odmienionej z wykwintnym polotem. Inne ekskluzywne tawerny to Lauda i Roka w Firze oraz restauracja Vinsanto w Pyrgos – wszystkie łączą świeże ryby i składniki santoryńskie w innowacyjnych daniach. Rodziny i przyjaciele często skłaniają się ku prostszym przysmakom: grillowanym kalmarom i greckiej sałatce pod kratownicą w Taverna Katina (Ammoudi) lub lokalnemu winu w dzbanku w Lotza (Imerovigli). A każdej nocy, od małych ulicznych stoisk po kawiarnie, unosi się zapach bugatsy i baklawy, który zaspokaja ochotę na coś słodkiego późnym wieczorem.
Wino jest nieodłącznym elementem sceny kulinarnej Santorini. Winogrona Assyrtiko, uprawiane na sękatych, nisko położonych winoroślach, dają świeże, mineralne białe wina, które chłodzą i oczyszczają podniebienie. Wulkaniczne terroir nadaje tym winom „dymną” słoność, której nie można porównać z żadnym innym miejscem. Santorini produkuje również późne wino deserowe Vinsanto, leżakowane w dębie – klejnot, który cenili starożytni Grecy. Znane nazwy obejmują spółdzielnię Santo Wines (w Pyrgos), która ma nowoczesny taras degustacyjny z widokiem na winnice. Niedaleka Domaine Sigalas jest chwalona za wyniesienie Assyrtiko do światowej sławy. Inne najlepsze winnice to Venetsanos (Megalochori), zbudowana na stromym klifie z dramatycznym widokiem na morze; Gaia (Vothonas), znana z ekologicznej architektury; Hatzidakis (Kamari); i Sigalas, między innymi. Zwiedzanie winnicy stanowi doskonałe uzupełnienie zachodu słońca: popijaj schłodzone wino na pergoli, podczas gdy niebo robi się różowe.
Wino i zachód słońca: To nie przypadek, że wiele winnic jest zwróconych na zachód. Chłodny wieczorny wiatr znad kaldery i łagodny zmierzch wzmacniają wrażenia smakowe. W rzeczywistości winorośle Santorini są tradycyjnie formowane w wieńce przypominające koszyki (kouloura), aby chronić winogrona przed silnymi wiatrami Meltemi. Po degustacji wina podróżni często wznoszą toast za zachód słońca przy lampce lokalnego Nykteri (starzonego Assyrtiko) lub Vinsanto, uchwytując „duszę wyspy na talerzu i w szklance”.
Linia brzegowa Santorini jest uderzająco różnorodna. Tutaj czarne plaże i czerwone klify zastępują zwyczajny biały brzeg. Wzdłuż południowego wschodu, w pobliżu Perissy i Perivolos, długie wstęgi wulkanicznego czarnego piasku obramowują krystaliczne wody – popularne, w pełni wyposażone plaże, które ostro kontrastują z białą wioską powyżej. Plaża Kamari jest podobnie czarna, z promenadą kawiarni porośniętą palmami. Natomiast słynna Czerwona Plaża znajduje się poniżej rdzawych klifów Akrotiri (dostępnych szlakiem i łodzią): jej rubinowe skały świecą, gdy pada na nie słońce, przez co piasek wydaje się niemal szkarłatny. Nad Czerwoną Plażą, jaskinie Mesa Pigadia (ukryta kieszonkowa plaża) mają blade klify i małą zatoczkę – sekretne miejsce na poranek, gdy tłumy jeszcze śpią. Mniej znana jest Biała Plaża, nazwana tak ze względu na kredowobiałe klify (dostępne tylko łodzią).
Wszystkie te plaże mają księżycowy charakter: klify popiołu, które czas i pływy wyżłobiły w filary i łuki. Na południe od Akrotiri można znaleźć czarny piasek pumeksowy (który rozsławił Santorini w starożytnym szklarstwie) usiany gładkimi kamieniami pumeksowymi. Najmłodsze plaże wyspy to naprawdę ciepłe krajobrazy księżycowe – bogate w żelazo i obsydian, które mienią się w słońcu. Oficjalne przewodniki turystyczne przypominają odwiedzającym, aby na plażach Red i White Beaches nosili solidne buty, nie tylko ze względów bezpieczeństwa, ale również dlatego, że czerwone i białe kamyki są dość spiczaste.
Dla aktywnych podróżników Santorini oferuje więcej niż tylko kąpiele słoneczne. Same klify kaldery stają się parkiem terenowym do pieszych wędrówek. Słynny szlak z Firy do Oia (około 10 km długości, ~3–4 godziny) biegnie wzdłuż grzbietów przez Firostefani i Imerovigli, omijając skałę Skaros i oferując dramatyczne widoki na rozległość kaldery w połowie wędrówki. Krótsze szlaki prowadzą do starożytnej Thery (ruiny na szczycie Mesa Vouno) i przez winnice w dół do Pyrgos. Miłośnicy przyrody mogą również zwiedzać wulkan Santorini łodzią: wycieczki płyną do Nea i Palea Kameni (wysepki wulkaniczne w centrum kaldery). 30-minutowa wędrówka prowadzi do krawędzi krateru Nea Kameni, który wciąż delikatnie paruje i jest usiany otworami siarkowymi. Odważni dusze kąpią się następnie w różowych źródłach termalnych u wybrzeży Palea Kameni, o których mówi się, że mają lecznicze minerały. Te gorące źródła stanowią wyjątkowe uzdrowisko geotermalne – goście często pokrywają się błotem siarkowym i unoszą się nad ciepłą wodą.
Wycieczki morskie to tutaj cała wyspa. Rejsy katamaranem odpływają codziennie z portu Ammoudi lub Athinios, okrążając kalderę o zachodzie słońca lub w południe. Popłyń do Thirassia (tylko 10 minut promem), prostszej, niezagospodarowanej wyspy, gdzie greckie tawerny stoją wzdłuż portu. Możesz też wsiąść na tradycyjny „śródziemnomorski gulet” lub prywatny jacht, aby nurkować wzdłuż klifów i zanurzyć się w jaskiniach na morzu. W pogodne dni czasami można zobaczyć Delos i Mykonos po drugiej stronie archipelagu, ale horyzontem rządzi głównie sylwetka Thery. Nawet przeprawy promem do i z Pireusu lub Krety sprawiają, że Santorini wydaje się epickie: gigantyczna ściana kaldery góruje, aż statek się obróci, odsłaniając krater wulkanu z góry. Krótko mówiąc, morze tutaj jest równie placem zabaw, co oświetlone słońcem tarasy.
Santorini jest nowoczesne i pełne przepychu, ale jego głęboka przeszłość zawsze jest tuż pod powierzchnią. Wyspa jest miejscem jednej z największych erupcji w historii (erupcja minojska ok. 1600 r. p.n.e.), a skarby archeologiczne wciąż wyłaniają się z popiołów. Na terenie Akrotiri, koparki odkryły całe miasto z epoki brązu zamrożone w czasie. Spacer wśród wykopanych domów – wiele z nich ma trzy piętra, freski na ścianach i brukowane ulice – przypomina spacer po 3500-letnich Pompejach. Muzeum Prehistorycznej Thery (w Firze) i Muzeum Archeologiczne Thery eksponują żywe freski ścienne i ceramikę z Akrotiri i starożytnej Thery (helleńskiego miasta na Mesa Vouno). W przerwach między wykopaliskami Santorini przypomina żywą archeologię: winogrona i drzewa oliwne rosną pośród ruin, a każda prasa do oliwek lub koukouli (stojak na wino), jaki zobaczysz, może znajdować się na tej samej ziemi, która dawała życie mieszkańcom wyspy 4000 lat temu.
Późniejsza historia również odcisnęła swoje piętno. Średniowieczne weneckie zamki przetrwały w ruinach w Oia i Pyrgos, a grecka tradycja prawosławna jest wpleciona w codzienne życie. Prawie każda wioska ma świętego patrona, którego święto staje się całonocną uroczystością: spodziewaj się jedzenia, muzyki ludowej i fajerwerków. Jednym ze szczególnych wydarzeń jest Festiwal Ifestia (odbywający się późnym latem), podczas którego spektakularny pokaz fajerwerków symuluje wybuch wulkanu nad kalderą. Na mniejszą skalę rozwija się lokalne rzemiosło – od ręcznie tkanych wełnianych dywanów po ceramikę i ikonografię w stylu bizantyjskim. Znanym miejscem kulturalnym jest Centrum Kultury Symposion w Vothonas, przebudowana winnica, w której odbywają się koncerty muzyki klasycznej i występy o tematyce mitologicznej w oświetlonym świecami amfiteatrze. Santorini ma również rozwijającą się scenę sztuki współczesnej: galerie takie jak Art Space (Fira) i Mnemossyne (Oia) prezentują dzieła inspirowane Morzem Egejskim, a butikowe księgarnie w Firze oferują greckie kolekcje literatury i fotografii.
Tradycja żyje również w ludziach: rybacy wciąż wciągają sieci do Ammoudi wczesnym rankiem, rolnicy zbierają winogrona ręcznie w tarasowych winnicach, a kobiety w małych wioskach wciąż gotują faszerowane kalmary lub krewetki saganaki w stary sposób. Życie uliczne jest towarzyskie: kawa rano w „kafeneio” (wiejskiej kawiarni) często obejmuje lokalne plotki i kieliszek tsikoudia (alkoholu rakomelo). Grecka muzyka rozbrzmiewa nocą z głośników tawerny, a podczas prawosławnej Wielkanocy (zwykle w kwietniu) Santorini galopujący przez procesje ze świecami na wąskich uliczkach jest głęboko wzruszającym doświadczeniem. Jednak dla odwiedzających duża część tego bogactwa kulturowego jest zachwycająco dyskretna – wzbogaca każdy dzień, nigdy nie sprawiając wrażenia choreograficznego pokazu.
Santorini przyjęło swój wizerunek jako raj dla zakochanych. Jest konsekwentnie wybierane jako najlepsze miejsce na miesiąc miodowy i ślub w Europie, a wyspa zapewnia odpowiednie usługi i festiwale. Prawie każdy luksusowy hotel oferuje pakiety ślubne na klifach kaldery, a nawet w kaplicach jaskiniowych. Ruiny starożytnej Thery na Mesa Vouno były wykorzystywane do nocnych koncertów (tło gwiazd jest spektakularne), a latem wieczory muzyki klasycznej odbywają się w średniowiecznych ruinach zamku Akrotiri lub weneckich ruinach w Pyrgos. W czerwcu największym wydarzeniem na wyspie jest Ifestia – pokaz sztucznych ogni i świateł na wyspie Thirasia, który upamiętnia wielką erupcję w porywającym pokazie pirotechniki i narracji. Święto prawosławnej Kathedry (15 sierpnia) obejmuje krzyże z kwiatów zawieszone na kaplicach Oia i pielgrzymkę do Profitis Ilias, łącząc duchowe życie Santorini z jego wzniosłymi widokami.
Również festiwale kulinarne: co roku „Vedema – Masters of Wine Santorini” odbywa się pod koniec sierpnia w hotelu Katikies Garden (odrestaurowanym klasztorze w Pyrgos), gdzie winiarze i sommelierzy zbierają się na degustacje. Podróżni późnym latem mogą natknąć się na obchody deptania winogron lub targi kalitechnia (rzemieślnicze) z serem i miodem. Aby uzyskać ostateczny wyraz romantyzmu, pary mogą również zarezerwować prywatny czarter żaglowy. Wyobraź sobie mały jacht, szefa kuchni na pokładzie i lustro kaldery o zmierzchu: to współczesne marzenie Santorini.
Jednak w każdej porze roku Santorini utrzymuje ciepłą i intymną atmosferę. Zimy są spokojne, z lokalnymi kawiarniami otwartymi przy kominku i kwitnącymi kwiatami polnymi na wzgórzach. Wiosenne kwiaty migdałowców i lilie wielkanocne dodają koloru. Nawet zimowy zmierzch na wyspie – kiedy kaldera jest często mglista – może wydawać się zaczarowany. Jak powiedział jeden z długoletnich gości, Santorini to miejsce, w którym „czas niemal się zatrzymuje”, gdy obserwujesz zmianę światła na tych wulkanicznych klifach.
Żadna wizyta na Santorini nie jest kompletna bez zanurzenia się w jej morskiej duszy. Athinios (główny port) tętni życiem katamaranów i promów dniem i nocą. Typowy plan podróży to: rejs katamaranem (rano) → wędrówka po wulkanie → kąpiel w gorących źródłach → lunch na pokładzie → popołudniowa kąpiel w Thirassia → zachód słońca z powrotem w porcie. Kilka firm organizuje rejsy o zachodzie słońca, podczas których popijasz wino, dryfując obok tarasów Oia płonących złotem. Inne oferują nurkowanie i snurkowanie: podwodny świat jest tu zaskakująco bogaty, z rafami lawowymi, jaskiniami, a nawet wrakiem statku z IV wieku u wybrzeży Palaea Kammeni.
Na lądzie przygoda odbywa się na osiołku! (Choć obecnie mniej popularne ze względu na obawy o zwierzęta, ośle ścieżki nadal krzyżują klify Oia i Fira). Bezpieczniejszym sposobem na zobaczenie kaldery jest wynajęcie quada lub skutera elektrycznego, śmigając między wioskami. Dla rodzin fale Kamari są na tyle łagodne, że dzieci mogą wiosłować, a dojrzały, cukrowobiały ser katiki i sałatka pomarańczowo-pomarańczowa serwowane w tawernie plażowej Caminos cieszą się ogromną popularnością. Podróżujący samotnie mogą wypożyczyć kajak wokół Mesa Pigadia lub zarezerwować skuter wodny w Perivolos.
Na koniec, ostateczna podróż promem: czy płyniesz do, czy z Pireusu, pierwszy rzut oka na strome wybrzeże Santorini jest niezapomniany. Kiedy statek mija zakręt, pojawia się amfiteatr kaldery, a światła wioski migają o zmierzchu. W tym momencie wielu uważa Santorini za prawdziwie magiczne – przypomnienie o majestacie natury i woli ludzkiego ducha, by ją celebrować.
Przede wszystkim Santorini pozostaje żywym płótnem romansu i kultury. Nie jest eksponatem muzealnym, ale tętniącą życiem, pracującą społecznością, która wplotła swoją przeszłość w teraźniejszość. Każda cegła i zachód słońca opowiada historię: minojskich kupców, weneckich żeglarzy, osmańskich paszów i greckich wyspiarzy uprawiających ziemię. Dziś opowiada nowe historie – o parach rozpoczynających życie, artystach chwytających kolory, szefach kuchni na nowo odkrywających dziedzictwo.
Po 4000 słów opisu, trzeba powiedzieć, że Santorini nie daje się streścić. To tutaj „dziedzictwo i mit” są w doskonałej harmonii, jak to ujął jeden z pisarzy z Santorini. Możesz tu spędzić tygodnie i każdego dnia odkrywać coś nowego: cichą kaplicę za rogiem, rodzinną winnicę na wzgórzu, tawernę serwującą smażone pomidory polane lokalnym miodem. Odwiedzający wracają tu rok po roku, przyciągani tą niekończącą się złotą godziną – zachodami słońca, które są naprawdę apokaliptyczne w swoim pięknie, jak opisał to jeden z przewodników turystycznych.
Ostatecznie urok Santorini nie tkwi tylko w „widoku jak z pocztówki” (choć to jest bez wątpienia boskie). Jest w autentyczności tego, co dzieje się za kulisami: winnice splecione w kosze, aby przetrwać wiatr, przepisy kulinarne zachowane przez stulecia i wyspa 15 000 dusz, które traktują nieznajomych jak rodzinę przy stole. Przyjedź, aby skorzystać z basenów bez krawędzi na klifie i zabiegów 5-gwiazdkowych, ale wyjedź z czymś trwalszym: sercem poruszonym niespiesznym rytmem wyspy i wspomnieniami pomalowanymi na złoto przez zachodzące słońce.
Dzięki romantycznym kanałom, niesamowitej architekturze i wielkiemu znaczeniu historycznemu Wenecja, czarujące miasto nad Morzem Adriatyckim, fascynuje odwiedzających. Wielkie centrum tego…
Podróż łodzią — zwłaszcza rejsem — oferuje wyjątkowe i all-inclusive wakacje. Mimo to, jak w przypadku każdego rodzaju…
Odkryj tętniące życiem nocne życie najbardziej fascynujących miast Europy i podróżuj do niezapomnianych miejsc! Od tętniącego życiem piękna Londynu po ekscytującą energię…
W świecie pełnym znanych miejsc turystycznych niektóre niesamowite miejsca pozostają tajne i niedostępne dla większości ludzi. Dla tych, którzy są wystarczająco odważni, aby…
Podczas gdy wiele wspaniałych miast Europy pozostaje przyćmionych przez ich bardziej znane odpowiedniki, jest to skarbnica zaczarowanych miasteczek. Od artystycznego uroku…