Magiczne miejsca do pływania na północy Grecji, które w Europie są „Karaibami”. Pierwszy palec, Kassandra, gdzie znajduje się plaża Ksenija Buzulas, a na drugim palcu Chalkidiki plaża Kavourotripes, Lagonissi i Mirsini na pobliskiej wyspie Dijaporosa.
Koworotripes
Ta plaża jest jak pocztówka położona sześć kilometrów od miasta Sarti. Składa się z sześciu piaszczystych zatoczek oddzielonych ścianami. Ze względu na ciepłe turkusowe wody jest to jedna z najpiękniejszych plaż na Sithonii, druga „noga” Chalkidiki.
Lagonisi
Piękna plaża po wschodniej stronie Sithonii, z dużą ilością cienia w głębi lądu, ale także mierzeją, która prowadzi na małą wyspę. Grecy bardzo lubią to miejsce do pływania, więc weekendy bywają zatłoczone. Na plaży nie ma żadnych udogodnień, więc powinieneś zabrać ze sobą wszystko, czego potrzebujesz.
Mirsini, wyspa Dijaporos
Kto ma okazję, powinien z Sithonii popłynąć łodzią na pobliską wyspę Dijaporosa, która kryje kilka plaż i zatoczek swoich marzeń. Szczególnie interesująca jest Mirsini, dla której Dijaporos nazwał rajską wyspą.
Buczule
Piękna plaża po zachodniej stronie Kassandry, w Sanie, z białym piaskiem i pięknymi sosnami Miros, które pieszczą zmysły. Ta plaża jest jednak dostępna tylko dla gości czterech luksusowych hoteli „Sani resort”, który znajduje się w jednej z najpiękniejszych zatok Chalkidiki. Ruch uliczny prawie nie istnieje, co czyni go wyjątkowym i złożonym ekologicznie. Ciekawostką jest, że resort ten może pochwalić się nawet trzema plażami w karaibskim stylu. Tutaj organizujemy wesele na plaży.
Xenia
Kolory Cassandra broni słynnej Xenii, plaży schowanej w zatoce między Pefkohori i Paliouri, po wschodniej stronie pierwszego „palca”. Mały, biały piasek, błękitna woda i nierealny, w znacznej części plaży naturalny cień, stanowią miękki punkt dla wielu turystów. W weekendy przyjeżdżają tu często „pół Salonik”, powodując częste korki. Leżaki dostaniesz, jeśli zamówisz napój lub posiłek z pobliskiego baru.